Koścoł św. Józefa w Bytomiu.
Ostatnio jadąć trasą do Tarnowskich Gór zauważyłem rozbiorkę kościoła. Dziś troszkę na jego temat.
Parafia św. Józefa powstała w 1928 r. i została wydzielona z parafii
Świętej Trójcy w Bytomiu. Inicjatorem budowy kościoła był ówczesny
proboszcz parafii Świętej Trójcy, ks. prałat Augustyn Świerk. Teren pod
budowę kościoła ofiarował parafii hrabia Henckel von Donnersmarck.
Nawa boczna z lewej strony posiada kaplicę, która w początkowym okresie
użytkowania stanowiła baptysterium. Po przeniesieniu chrzcielnicy w
pobliże prezbiterium urządzono w niej kaplicę poświęconą Matce Bożej
Częstochowskiej.
Na wieży w 1960 r. zawieszono trzy dzwony w miejsce pierwotnych czterech
dzwonów z 1928 r., które zostały w czasie II wojny światowej
zarekwirowane przez armię niemiecką. Ołtarz główny z figurą św. Józefa z
kilkunastoletnim Panem Jezusem u boku (autorstwa rzeźbiarza F. Schinka)
postawiono i poświęcono 23.01.1929 r.
Od czasu wybudowania świątyni do marca 2016 roku pełnił on rolę
kościoła parafialnego i przeznaczony był do kultu religijnego i
organizowania działalności duszpasterskiej. Zmieniła się jednak bardzo
istotnie sytuacja parafii. Z uwagi na skutki działalności górniczej
wyburzono niemal wszystkie obiekty mieszkalne w pobliżu kościoła,
przestała istnieć dzielnica Dąbrowa Miejska, a większość parafian
przesiedlono do innej dzielnicy Bytomia – na osiedle Stroszek.
W związku z decyzją biskupa zdecydowano się na rozbiórkę kościoła. Jest to widok raczej niecodzienny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz